Środowe spotkania są niezwykle istotne dla Polski. To od tych meczów będzie zależało, czy awansujemy do 1/8 finału mistrzostw świata, a także z kim w takim przypadku zagramy. Starcie Polski z Argentyną jest również hitem dnia, na którym skupi się cały świat, chcący podziwiać w akcji Roberta Lewandowskiego oraz Lionela Messiego.
Aby nie oglądać się na innych, musimy meczu z Argentyną po prostu nie przegrać, jednak zwycięstwo, gwarantuje nam również pierwsze miejsce w grupie. W przypadku remisu pozycję lidera może nam odebrać Arabia Saudyjska, jednak wyjście z grupy i tak mielibyśmy pewne. Niepewność wprowadziłaby ewentualna porażka. Wtedy wyjście z grupy byłoby zależne od liczby zdobytych i straconych bramek oraz tego, jak się potoczy równolegle rozgrywany mecz między Arabią Saudyjską a Meksykiem. Tak blisko awansu nie byliśmy jednak już od wielu lat, a ostatnie kolejki fazy grupowej mistrzostw świata w XXI wieku były już dla nas meczami o nic. Teraz liczymy się w wyścigu o wyjście z grupy, a nawet podchodzimy do tego meczu jako liderzy. Utrudnieniem może okazać się sytuacja Argentyny, dla której jest to mecz o wszystko, który musi wygrać. Remis spowodowałby, że reprezentacja z Ameryki Południowej byłaby w pełni zależna od tego, jak się potoczy drugie spotkanie. Wychodzimy więc na w pełni zmotywowaną i żądną krwi Argentynę.
Losy meczu Meksyku z Arabią Saudyjską są dla nas szczególnie ważne w przypadku, gdybyśmy z Argentyńczykami nie wygrali. Jedni i drudzy również grają o wszystko i każdy ma nadal szansę na awans, więc sytuacja w grupie należy do najciekawszych w trakcie mundialu. W lepszej sytuacji jest mimo wszystko Arabia, która ma na swoim koncie trzy punkty. W odróżnieniu od Meksyku jest również w pełni zależna od siebie i w przypadku wygranej może być pewna awansu.
Istotne dla Polski są również losy spotkań w grupie D. Wiemy już, że z pierwszego miejsca wyjdzie Francja i to z nią zmierzymy się w 1/8 finału, gdybyśmy wyszli z grupy z drugiej lokaty. Takiego scenariusza wolelibyśmy jednak mimo wszystko uniknąć, a nastawiając się na awans z pozycji numer jeden, musimy śledzić przebieg meczów Francji z Tunezją oraz Danii z Australią, gdyż wszystkie pozostałe trzy ekipy nadal mogą wyjść z drugiej pozycji. Wydaje się, że najmniejsze szanse ma Tunezja. Francja będzie ich najtrudniejszym dotychczasowym rywalem, a żeby wyjść z grupy, musieliby ich pokonać dwoma golami oraz liczyć na remis w meczu Australii z Danią. Nie jest to jednak niemożliwe, gdyż Francuzi mogą wystawić rezerwowy skład, bo ich porażka nie zmieniłaby już ich pozycji.
Większe szanse mają jednak mimo wszystko Duńczycy oraz Australijczycy, którzy bezpośrednio ze sobą będą walczyć o miejsce w najlepszej 16-stce. Mimo mniejszej liczby punktów to reprezentacja Danii jest w tym starciu faworytem i to na nich najmniej chcielibyśmy trafić. Jak jednak zdążyliśmy zauważyć, wszystko jest podczas mundialu możliwe i pozostaje nam śledzenie wszystkich spotkań i trzymanie kciuków za awans i jak najkorzystniejszy układ drużyn w fazie pucharowej.
GRUPA C
Arabia Saudyjska – Meksyk (20:00)
Polska – Argentyna (20:00)
GRUPA D
Australia – Dania (16:00)
Tunezja – Francja (16:00)
jk