1800 km jazdy rowerem, 422 km biegu i 38 km do przepłynięcia. Brzmi jak abstrakcja i rzecz nieosiągalna dla ludzkiej wytrzymałości. A co, jeśli do takiego wyzwania dołączy się dodatkowo presję czasu w postaci rekordu świata? O tym przekonuje się właśnie Robert Karaś, triathlonista z Elbląga, który dał się poznać jako człowiek bez ograniczeń.
Najlepszy polski ultratriathlonista jest w trakcie bicia rekordu świata w najszybszym pokonaniu 10-krotnego Ironmana. Należy on do Kennetha Vanthuyne’a z Belgii, który wygrał rywalizację „Swiss Ultra” w 182 godziny, 43 minuty i 43 sekundy.
Karaś bierze udział w zawodach „Brasil Ultra Tri 2023”, gdzie oprócz niego startuje dwóch innych Polaków. Jednym z nich jest Jurand Czabański. Mimo że jest za Robertem Karasiem i zajmuje drugą pozycję, zawodników dzieli aż 250 km różnicy.
Elblążanina nie satysfakcjonuje sam triumf w zawodach, a jego główny cel to pobicie światowego rekordu. Na ten moment ma za sobą 131 pętli rowerowej, co oznacza, że pokonał 1000 km.
CZŁOWIEK Z ŻELAZA
Ironman to również odpowiednie określenie na Karasia, który wydaje się, że nie ma w sobie żadnych ograniczeń. W swoim dorobku ma między innymi mistrzostwo i rekord świata w Ultra Triathlonie na dystansie pięciokrotnego Ironmana, potrójnego Ironmana i podwójnego Ironmana. Jest także rekordzistą Polski na dystansie Ironmana.
Robert Karaś część swojego życia spędził w Gdańsku, gdzie uczęszczał do Szkoły Mistrzostwa Sportowego. W przeszłości był także strażakiem zawodowym w PSP w Nowym Dworze Gdańskim.
Oprócz bycia bohaterem w zawodzie strażaka jest nim bez wątpienia jako sportowiec. Karaś swoimi osiągnięciami pokazuje, że ograniczenia są tylko w naszej głowie.
TRIATHLON TO ZA MAŁO
Bicie wszelkich triathlonowych rekordów to dla Karasia za mało. Ostatnimi czasy zajął się również biciem rywali w oktagonie. Zawalczył podczas freak fightowej gali Fame MMA 17, gdzie pokonał jednogłośną decyzją bardziej doświadczonego w walce rapera Filipa „Filipka” Marcinka.
Federacja Fame MMA chętnie wspiera swojego zawodnika i została jego głównym sponsorem w zawodach „Brasil Ultra Tri 2023”, podczas których podejmuje próbę pobicia rekordu. Jako organizacja freak fight Fame MMA cieszy się wielkim zainteresowaniem i ogromnymi zasięgami w mediach społecznościowych. Wykorzystuje to w celu promowania poczynań Karasia i bieżącym relacjonowaniu zawodów.
Robert Karaś ma za sobą 131 pętli rowerowej – to oznacza, że pokonał już 1000 km na rowerze!🔥
To jakby przejechać z Krakowa do Mediolanu (w linii prostej) i dorzucić sobie jeszcze 50 km na deser 😅🤯
Tym samym, Robert powiększa swoją przewagę nad drugim Jurandem Czabańskim… pic.twitter.com/51hDfzHn0U
— FAME MMA (@famemmatv) May 22, 2023
Robert Karaś wystartował na dystansie 10-krotnego Ironmana 20 maja 2023 roku w Rio de Janeiro. Atakował rekord również rok temu w Szwajcarii. Wtedy, będąc liderem, musiał zrezygnować z powodów odnawiającej się kontuzji.
Jakub Krysiewicz