Puchar Świata w Kickboxingu rozegrano w Budapeszcie. Najlepszy w kategorii do 74 kg był reprezentujący klub Złomiarz Team Gdańsk Szymon Majewski. 21-latek podczas zawodów pokonał pięciu rywali.
Kategoria do 74 kg była jedną z najbardziej obsadzonych podczas zawodów. Szymon Majewski, aby sięgnąć po Puchar Świata musiał rozprawić się z zawodnikami z Bułgarii, Czarnogóry, Liechtensteinu oraz dwoma z Izraela. W ciągu dwóch godzin wygrał pięć pojedynków z utytułowanymi rywalami. Jeden z nich to dwukrotny mistrz świata.
(Fot. archiwum prywatne)
CENA SUKCESÓW
Szymon Majewski trenuje pod okiem Mateusza Kowalskiego w klubie Złomiarz Team Gdańsk. 21-letni zawodnik jest perspektywicznym kickbokserem, który już teraz odnosi wielkie sukcesy. Na swoim koncie ma medale w mistrzostwach świata, Europy oraz jest aktualnym mistrzem Polski. Do swojej kolekcji trofeów dołożył Puchar Świata z Budapesztu.
Wyświetl ten post na Instagramie
Majewski swojej dyscyplinie poświęca znaczącą część życia. Jak sam mówi, przygotowania wymagają od niego wiele wyrzeczeń.
– Często łączenie kickboxingu z moim życiem prywatnym jest wyzwaniem i wymaga sporo wyrzeczeń. Na zawody takiej rangi jak Puchar Świata trzeba przygotowywać się miesiącami. Zdarzają się dni, gdzie podczas jednego dnia wykonuje dwa treningi. Znajduje jednak gdzieś w tym równowagę i czerpię ogromną radość z tego sportu. Wiem, że chcąc osiągnąć sukces, muszę poświęcić się w stu procentach, aby w przyszłości to zaowocowało – mówił Szymon Majewski.
(Fot. archiwa prywatne)
Z KARATE DO KICKBOXINGU
Szymon Majewski zaczynał swoją przygodę ze sportami walki w wieku sześciu lat od karate. Jest wychowankiem Lipnowskiego Klubu Kyokushin Karate. Aktualnie trenuje dwie dyscypliny, z których techniki krzyżuje w walkach kickboxerskich. Aby walczyć w kickboxingu, musiał jednak wyzbyć się paru nawyków.
– Aktualnie trenuje te dwa sporty – karate oraz kickboxing. Od szóstego roku życia trenuje karate kyokushin i to karate dało mi podstawy i główną bazę technik, które wykorzystuje w walce kickboxerskiej. Przechodząc do kickboxingu, musiałem wprowadzić delikatne zmiany w postawie i w swojej gardzie. Jednak już po ponad rocznym treningu w nowym dla mnie sporcie, nawyki niskiej gardy zaczynają powoli zanikać – opowiadał zawodnik.
W PERSPEKTYWIE IGRZYSKA OLIMPIJSKIE
Na Pucharze Świata Szymon nie poprzestaje. Jego najbliższym celem są Mistrzostwa Świata w Kickboxingu, które odbędą się w listopadzie w Portugalii. Mierzy najwyżej, jak się tylko da, bo w złoty medal.
– Moim planem na najbliższy rok jest poświęcenie się całkowicie w przygotowaniach do Mistrzostw Świata w Kickboxingu w Portugalii, które odbędą się w połowie listopada tego roku i przywiezienie złotego krążka z tej imprezy – mówił.
Jego sportowym marzeniem jest udział w igrzyskach olimpijskich. Co prawda dotychczas próżno było szukać kickboxingu w programie igrzysk, jednak istnieją duże szanse, że ta dyscyplina zadebiutuje w Los Angeles w 2028 roku. Przedsmakiem tego jest pojawienie się kickboxingu w programie tegorocznej edycji Igrzysk Europejskich, które rozpoczną się 21 czerwca w Krakowie.
– Wybiegając dalej w przyszłość, jednym z moich marzeń jest zakwalifikowanie się i wystąpienie na Igrzyskach Olimpijskich, w momencie, gdyby kickboxing stał się nowym sportem olimpijskim, a jest to już bardzo prawdopodobne – podsumował Szymon Majewski.
(Fot. archiwa prywatne)
Jakub Krysiewicz
