Torus Wybrzeże Gdańsk stoi przed wielką szansą na powrót do europejskich pucharów. Klub złożył aplikację do EHF European Cup. To trzecie pod względem prestiżu rozgrywki po Lidze Mistrzów i Lidze Europejskiej.

Klub czas na podjęcie decyzji miał do 4 lipca. Po zgromadzeniu środków, które pozwolą na rywalizację w Europie, zdecydowano na zaaplikowanie do EHF European Cup.

– Czekamy na informację zwrotną z EHF-u. 4 lipca kończył się proces składania wniosków. Komisja zadecyduje, które zespoły wystąpią i czy wśród nich jesteśmy my. Zgłosiło się wiele drużyn, dlatego na ostateczną decyzję musimy jeszcze poczekać – mówi Jacek Pauba, prezes Wybrzeża Gdańsk.

Ostateczną decyzję federacja podejmie do 11 lipca. Jeżeli będzie pozytywna, już niedługo odmłodzona kadra Wybrzeża będzie miała okazję zaprezentować się na arenie międzynarodowej.

– Start w Pucharach to dla nas kolejny krok w kierunku rozwoju. Mamy bardzo młody zespół, więc każde doświadczenie gry poza granicami kraju i możliwość rywalizacji z innymi zespołami, niż wstępującymi w polskiej lidze, jest krokiem naprzód. Mamy taką politykę i strategię klubu, żeby naszym młodym zawodnikom stale umożliwiać rozwój w jak najszerszym zakresie. To nasz pierwszy cel. Drugi to sama możliwość gry w takich rozgrywkach. Uważamy, że warto z takich opcji skorzystać. Jest to nagroda dla zawodników, jak i kibiców, za poprzedni, dobry sportowo sezon. Chcemy dać dodatkową możliwość do oglądania naszej drużyny na arenie międzynarodowej – powiedział prezes Torus Wybrzeża.

POWRÓT PO LATACH

Na europejskie puchary Wybrzeże czekało 22 lata. Ostatni raz w sezonie 2001/2002 po zwycięstwie w lidze gdańszczanie grali w eliminacjach do Ligi Mistrzów. Tam w drugiej rundzie ulegli CSKA Moskwa. Sezon wcześniej w tych samych rozgrywkach trafili do grupy B, gdzie rywalizowali między innymi z FC Barceloną i Montpellier HB. Wszystkie sześć spotkań w grupie zakończyło się jednak porażkami.

HISTORIA EUROPEJSKICH PUCHARÓW

Historia Wybrzeża z Europą to nie tylko Liga Mistrzów w sezonach 00/01 i 01/02. W Pucharze Europy gdańszczanie zadebiutowali w sezonie 1966/1967. Przegrali w dwumeczu z rumuńskim Dinamem Bukareszt (13:23, 14:16).

Największymi międzynarodowymi sukcesami klubu są jednak dwa srebrne medale Pucharu Europy. W sezonie 1985/1986 gdańszczanie zameldowali się w finale po pokonaniu Atlético Madryt (25:21, 21:21). W pierwszym finale Wybrzeże pokonało Metaloplastice pięcioma bramkami, jednak rewanż zakończył się triumfem zespołu z Jugosławii 30:23.

Rok później ponownie zespół z Gdańska trafił do finału rozgrywek. Tam przyszło stanąć czoła radzieckiemu SKA Mińsk, który dwukrotnie triumfował – najpierw 32:24, a następnie 30:25.

Gdy Wybrzeże ostatni raz pokazywało się w pucharach europejskich w Lidze Mistrzów w latach 2000-2001, gwiazdą zespołu był Damian Wleklak, który dziś jest menadżerem klubu. Po 22 latach – co prawda w nowej roli – legenda Wybrzeża i reprezentacji Polski będzie miała okazję wrócić i powalczyć na arenie międzynarodowej.

Jakub Krysiewicz