Nie tak to miało wyglądać. Wybrzeże Gdańsk przegrywa na inaugurację sezonu

(Fot. materiały prasowe)

Inaczej niedzielne popołudnie wyobrażali sobie kibice gdańskiego żużla. Od porażki sezon rozpoczęło gdańskie Wybrzeże, które uległo Wilkom Krosno 43:47. Od samego początku spotkanie było niezwykle wyrównane, jednak cały czas z minimalną przewagą gości. Mimo niewielu mijanek na torze, emocji nie brakowało. Mecz na stadionie im. Zbigniewa Podleckiego oglądało na żywo około 3,5 tys. osób.

Prawdziwym falstartem mecz rozpoczęli gdańszczanie, przegrywając dwa pierwsze biegi 1-5. Udany debiut z kolei zaliczył 16-letni Eryk Kamiński, któremu udało się zdobyć punkt w juniorskim biegu. Niwelowanie dziesięciopunktowej przewagi gości rozpoczęło się dopiero w siódmym biegu za sprawą podwójnej wygranej Nicolaia Klindta i Mateusz Tondera. Swój wyczyn powtórzyli także w dziewiątym wyścigu, po którym Krośnianie prowadzili już tylko czteroma punktami.

Całkowitą zmianę zaliczył także debiutujący dzisiaj na zapleczu Ekstraligi Krzysztof Kasprzak. W swoich pierwszych dwóch występach był trzeci i czwarty, ewidentnie brakowało prędkości. Bieg dziesiąty to kompletna zmiana. Zapoczątkował on serię „trójek”, których ostatecznie na koniec było aż trzy. To właśnie między innymi za sprawą Kasprzaka i jak zawsze świetnego Nicolaia Klindta, gdańszczanie cały czas utrzymywali szanse na zwycięstwo.

Wszystko rozegrało się w biegach nominowanych. W pierwszym z nich gospodarzy reprezentował Iversen i Klindt (rezerwa za Mateusza Tondera). Jako pierwszy do mety dojechał kapitan Wybrzeża, z kolei drugi z Duńczyków po fenomenalnej walce z Patrykiem Wojdyło wywalczył trzecie miejsce.

Aby zremisować podopieczni Eryka Jóźwiaka musieli wygrać piętnasty bieg 5-1. Zadanie trudne, natomiast wykonalne dla takich zawodników jak Krzysztof Kasprzak i Nicolai Klindt, którzy po starcie zajmowali dwa pierwsze miejsca, jednak później kapitana Wybrzeża, po ostrej walce, wyprzedzili Vaclav Milik i Norbert Krakowiak.

Gdańszczanie po zaciętej walce przegrali mecz na inauguracje sezonu. Nie taki był cel, jednak należy pamiętać, że Krośnianie to z pewnością drużyna, która w tym sezonie będzie walczyć o powrót do Ekstraligi, z tego względu dzisiejsza minimalna porażka nie przekreśla całego sezonu. To, czego dzisiaj brakowało, to punktów zdobywanych przez juniorów. W ekipie gospodarzy był to zaledwie jeden punkt, w ekipie gości było ich aż dziewięć.

Jeśli Wybrzeże chce myśleć o walce o awans do najlepszej żużlowej ligi świata, musi koniecznie poprawić się w tym aspekcie, ponieważ bardzo często, to właśnie juniorzy decydują o ostatecznym zwycięstwie. Szansa na poprawę i pokazanie pełni umiejętności już za tydzień w wyjazdowym spotkaniu z Agred Malesą Ostrów Wielkopolski. Początek meczu o godzinie 14:00.

Spotkanie podsumował Krzysztof Kasprzak w rozmowie z Włodzimierzem Machnikowskim:

 

Energa Wybrzeże Gdańsk:
9. Mateusz Tonder (0,3’,2,0)
10. Nicolai Klindt (3,2’,3,2,3,0)
11. Tom Brennan (1,3,W,2)
12. Krzysztof Kasprzak (1,0,3,3,3)
13. Niels Kristian Iversen (3,1,2,1’,1)
14. Eryk Kamiński (1,0)
15. Miłosz Wysocki (W,0,0,0)

Cellfast Wilki Krosno:
1. Norbert Krakowiak (3,2’,1,2,1’)
2. Dimitri Berge (0,3,0,3,2)
3. Vaclav Milik (2’,1’,3,3,2)
4. Patryk Wojdyło (2,2,1,1’,0)
5. Jonas Seifert-Salk (2,1,1,0)
6. Piotr Świercz (2’,1’,2,)
7. Szymon Bańdur (3,0,1)

Wyniki 1. Kolejki Metalkas 2. Ekstraligi
#OrzechowaOsada PSŻ Poznań 42:48 Innpro ROW Rybnik
Texom Stal Rzeszów 54:36 H.Skrzydlewska Orzeł Łódź
Abramczyk Polonia Bydgoszcz 51:38 Agres Malesa Ostrów Wielkopolski
Energa Wybrzeże Gdańsk 43:47 Cellfast Wilki Krosno

Bartosz Biernacki/jk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj