Radosna chwila dla pomorskiej koszykówki. Gdyńskie koszykarki wygrały decydujący mecz z Gorzowem Wielkopolskim z wynikiem 87:71. Tym samym zostały mistrzyniami Polski.

Mecz na naszej antenie komentował Paweł Kątnik. Jak ocenił, jest to wielki sukces osiągnięty po latach słabszej dyspozycji.

– Gdyńskie koszykarki po czterech latach wracają na szczyt Orlen Basket Ligi Kobiet. Lepszego zwycięstwa nie mogły sobie wymarzyć. Nie dały rywalkom żadnych szans. Są łzy, jest zmęczenie, ale towarzyszy też ogromna radość. Czwartego meczu nie będzie, jest złoto dla VBW Gdynia – przekazał prosto z Gorzowa Wielkopolskiego Paweł Kątnik.

„EMOCJE BYŁY OGROMNE”

Rozgrywająca VBW Weronika Wesołowska, świeżo upieczona mistrzyni, podkreśliła, że uczucia towarzyszącego po kończącej syrenie nie da się opisać.

– Jest to chwila nie do zapomnienia. Emocje momentami były ogromne. Pojawiał się lekki stres, który został zamieniony w pozytywną energię na boisku – przyznała Wesołowska.

POŻEGNANIE MARISSY KASTANEK

W niedzielę odbędzie się kontynuacja celebracji złota, na którą zaprasza prezes klubu Bogusław Witkowski.

– Wszystkich zapraszam o godz. 15:00 na halę Gdyńskiego Centrum Sportu, które znajduje się przy ulicy Olimpijskiej. Będzie to zarówno spotkanie z zespołem, jak i pożegnanie jednej z naszych gwiazd, Marissy Kastanek – przekazał Witkowski.

mk