Twierdza Słupsk niezdobyta. Gryf ogrywa Czarnych Pruszcz Gdański

(fot. Radio Gdańsk/Łukasz Kosik)

Gryf Słupsk nadal niepokonany na własnym boisku. Słupszczanie wygrali z Czarnymi Pruszcz Gdański 1:0.

Mecz od samego początku był niezwykle zacięty. Odzwierciedla to liczba żółtych kartek, które otrzymali zarówno gospodarze, jak i zawodnicy z Pruszcza Gdańskiego. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem.

Po przerwie do ataku wyraźnie ruszyli goście, którzy przez kilka minut stwarzali zagrożenie w polu karnym słupskiej drużyny. Jednak szybka kontra i strzał z dystansu Filipa Zdunka w 83. minucie rozstrzygnął spotkanie, które zakończyło się wynikiem 1:0 dla gospodarzy.

– To kolejne trzy punkty dla naszej drużyny, mecz był zacięty ale panowaliśmy nad grą i realizowaliśmy strategię od samego początku do ostatniego gwizdka – informuje trener Gryfa Słupsk Krzysztof Muller.

(fot. Radio Gdańsk/Łukasz Kosik)

Słupszczanie po wygranym meczu z Polonią Warszawa notują same zwycięstwa i nie tracą bramek. – Gryf ma dobrą passę. Świadczy o tym komplet zwycięstw. Bardzo trudno z nimi wygrać na ich murawie, wiele drużyn się o tym przekonało, włącznie z moją i choć dziwnie to zabrzmi, kibicujemy słupszczanom w walce o Puchar Polski. Niech nas reprezentują najlepiej, jak potrafią – mówi Paweł Szajrych, trener MLS Czarni Pruszcz Gdański.

Po wygranej z drużyną z Pruszcza Gdańskiego Gryf ma na koncie 21 punktów i zajmuje czwarte miejsce w ligowej tabeli. Do lidera, Gedanii Gdańsk, traci 6 punktów. Gryf w następnej kolejce zmierzy się na wyjeździe z 16. w tabeli Pomezanią Malbork.

Łukasz Kosik

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj