Arka Gdynia



Beznadziejna Arka w głębokim kryzysie. Mimo porażki z Wigrami udało się awansować do finału PP

Arka Gdynia zagrała fatalny mecz i zasłużenie przegrała z Wigrami Suwałki 2:4. Trzybramkowa zaliczka z poprzedniego spotkania okazała się wystarczająca zapewniła gdynianom awans do finału Pucharu Polski. Żółto-niebiescy byli słabsi od rywali, popełniali kardynalne błędy, ale szczęśliwie utrzymali korzystny rezultat. Drużyna Grzegorza Nicińskiego o trofeum zagra 2 maja.

Arka w finale Pucharu Polski (?) Czy można to jeszcze zepsuć?

Trzy do zera w Suwałkach – taką zaliczkę wypracowała sobie Arka w pierwszym meczu półfinału Pucharu Polski. Gdynianie jedną nogą są już na Stadionie Narodowym. Ostatnio forma drużyny Grzegorza Nicińskiego nie tyle wzbudza niepokój wśród kibiców, co wywołuje pytanie: czy można to jeszcze zepsuć?

Arka coraz bliżej dna. W klubie powinni bić na alarm [ANALIZA]

W klubie powinni bić na alarm. Arka dryfuje coraz bardziej w kierunku niebezpiecznej strefy, która najpierw może ją wciągnąć, a następnie doprowadzić do zatopienia. Gdyński okręt pod dowództwem Grzegorza Nicińskiego stracił sterowność, a najważniejszemu człowiekowi na żółto-niebieskim pokładzie zaczyna brakować pomysłu jak przywrócić drużynę na właściwy kurs.

Arka walczy o grupę mistrzowską. Czy to jeszcze realne?

Wygrać cztery najbliższe mecze i awansować do grupy mistrzowskiej – to cele Arki Gdynia na najbliższe tygodnie. Jednak nawet zdobycie kompletu punktów nie gwarantuje sukcesu. Potrzebne są jeszcze potknięcia rywali. Pierwszy krok w kierunku wywalczenia sobie miejsca w „górnej ósemce” gdynianie muszą wykonać już dziś – 15:30 podejmą na własnym stadionie Górnika Łęczna.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj