derby Trójmiasta



Z jednej strony niewiadoma, z drugiej – opoka. Porównujemy składy przed Derbami Trójmiasta

Z jednej strony facet, który w aktualnym klubie rozegrał do tej pory cztery mecze i nie wie jeszcze, jak smakuje czyste konto. Niewiadoma. Z drugiej – facet, który ostatni raz ligowe spotkanie opuścił w kwietniu 2017 roku. Opoka. Zaczynamy cykl, w którym formacja po formacji porównujemy składy Lechii i Arki. Na pierwszy ogień bramkarze – Zlatan Alomerović i Pavels Steinbors.

Wyniki znakomite, a na trybunach niewykorzystany potencjał. Lechia Derbami poprawi frekwencję

12 077 – to średnia frekwencja na trybunach Lechii Gdańsk w tym sezonie. Gdańszczanie są w ścisłej czołówce tabeli, ostatni raz tak dobrze grali dwa lata temu, a trybuny wciąż zapełniają się w niewielkim stopniu. Średnią podniosą derby Trójmiasta. Na pięć dni przed meczem bilet ma już około 11 tysięcy osób, a do sprzedaży otwarto górne sektory stadionu.

Przystawka przed daniem głównym. Lechia w Gliwicach powalczy o dobre nastroje przed derbami

Lider ekstraklasy kontra jedno z największych pozytywnych zaskoczeń tego sezonu. Trzecia najlepsza drużyna w lidze pod względem meczów wyjazdowych kontra pierwsza jeśli chodzi o mecze na własnym stadionie. Lechię w Gliwicach czeka przystawka przed Derbami Trójmiasta. Czy apetyczna lub przynajmniej lekkostrawna? Przekonamy się w piątek wieczorem, początek spotkania o 18:00.

„Nikt jeszcze tak nie upokorzył mojej drużyny. Musimy zagrać jak mężczyźni”. Trener Arki przed najważniejszym meczem sezonu

– Nie przeżyłem jeszcze meczu, w którym moja drużyna została tak upokorzona. Musimy stanąć naprzeciw Lechii jak mężczyźni, którzy potrafią grać i pokażą to od początku do końca – mówi Leszek Ojrzyński. Jego podopieczni w piątkowy wieczór powalczą o zatarcie fatalnego wrażenia po klęsce w derbach Trójmiasta 2:4.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj