derby



Arka zaimponowała ambicją, ale ofensywa Lechii ją zdemolowała. Gdańszczanie znów zwyciężają w Derbach Trójmiasta

Lechia w derbach Trójmiasta wygrała z Arką 4:2 (4:0). Biało-zieloni losy meczu rozstrzygnęli w 39. minucie po hat-tricku Flavio Paixao i jednym trafieniu Sławomira Peszki. Dla ambitnie walczących gdynian trafiali Luka Zarandia i Enrique Esqueda. Triumf zespołowi Piotra Stokowca zapewnił tercet Flavio-Peszko-Haraslin i autor dwóch asyst – Patryk Lipski. Dla żółto-niebieskich porażka oznacza grę w grupie spadkowej.

Derby Trójmiasta. Arka gra o prestiż, Lechia o przetrwanie [OPINIA]

Bardzo różne i jednocześnie tożsame cele przyświecają piłkarzom Lechii i Arki. Triumf w meczu derbowym nie wyraża się w punktach, tylko w chwale, której doświadcza zwycięzca. Punkty jednak dla obu drużyn będą także bezcenne. Gdynianom mogą dać miejsce w czołowej „ósemce” i bezpieczny ligowy byt. Gdańszczanom  opuszczenie kompromitującego miejsca w strefie spadkowej i lepsze perspektywy na grę o utrzymanie.

Zweryfikowane, czy jednak nie, derby Trójmiasta? VAR, czyli nieidealna proteza

VAR został stworzony z myślą o ograniczeniu złych decyzji sędziowskich. Gol padł po spalonym, którego sędzia nie zauważył? Chwila przerwy w meczu, bramka anulowana i gramy dalej. Zawodnik powinien wylecieć z boiska z czerwoną kartką? Kilkadziesiąt sekund i delikwent jest już poza grą. Problem polega na tym, że kontrowersje są i to jeszcze większe, a VAR momentami wydaje się być bezużyteczny.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj