dziennikarstwo



Jestem z Pomorza

Maciej Siembieda: reportażysta, dziennikarz, ale przede wszystkim pisarz

Chciał zostać detektywem, ale rodzina zainteresowała go dziennikarstwem. Znajdowanie tematów przychodziło mu z łatwością. Czy droga od pisania reportaży do bestsellerowych książek była naturalna? Skąd czerpie inspiracje? Którą swoją książkę uważa za najlepszą?

Jestem z Pomorza

Gdynianin, wielbiciel musicali. Piotr Sobierski w audycji „Jestem z Pomorza”

Gościem audycji „Jestem z Pomorza” był Piotr Sobierski. To krytyk teatralny, dziennikarz i autor książki „Więcej niż musical. Teatr Wojciecha Kościelniaka”, za którą otrzymał Nagrodę Artystyczną Prezydenta Gdyni. Od dwóch lat współpracuje z Instytutem Sztuki Polskiej Akademii Nauk, gdzie prowadzi wykłady dot. musicalu na studiach podyplomowych.

Facet na luzie

Od detektywistycznych marzeń, przez dziennikarstwo, do pisania powieści – droga Macieja Siembiedy

Chciał być detektywem, złożyć papiery do szkoły milicji w Szczytnie. Marzyła mu się kariera Pana Samochodzika, strzegącego polskich zabytków i rozwiązującego zagadki historyczne. Rodzina do wyperswadowania mu tego pomysłu użyła tajnej broni, czyli wujka dziennikarza. Maciej Siembieda zmienił zdanie – trafił na polonistykę, a potem zajął się sprawami miejskimi Opola, Prudnika i Głuchołazów.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj