ekstraklasa



Zabrakło nafty w Płocku. Arka z pustym bakiem wraca do Gdyni

Półśrodkami nie da się wygrywać. Arkowcy przesycili się zwycięstwem przeciw Sandecji i w Płocku totalnie oddali pola gospodarzom. Żółto-niebiescy mieli aż 45 minut na odrobienie strat, ale kompletnie przeszli obok meczu, przegrywając z Wisłą 0-2.

Autokorekta Lechii w meczu ze Śląskiem. Fatalne dwadzieścia i perfekcyjne siedemdziesiąt minut gdańszczan

Charakter i instynkt zwycięzcy pokazała Lechia w wygranym 3:1 (1:0) meczu ze Śląskiem Wrocław. Gdańszczanie odwrócili bieg spotkania, którego losy mogły być przesądzone już po dwudziestu minutach. Biało-zieloni mieli jednak Dusana Kuciaka, Sławomira Peszkę i braci Paixao, a ta czwórka pociągnęła cały zespół do bardzo ważnego zwycięstwa.

Bezbłędna, bezkonkurencyjna, bezlitosna. Arka Gdynia gromi Sandecję

Jak bulterier, jak wściekły byk, jak Tommy Lee Jones w „Ściganym” – taka była dzisiaj Arka Gdynia, kiedy bezlitośnie obnażała błędy Sandecji Nowy Sącz. Gdynianie byli lepsi w każdym elemencie gry, nie zadowolili się szybko zdobytym prowadzeniem i zasłużenie wygrali 5:0.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj