W którym kierunku idzie pandemia koronawirusa w Polsce? Zachorowań będzie więcej, czy sytuacja będzie się stopniowo wygaszać? I jak na to wszystko przygotowana jest służba zdrowia? Na te pytania odpowiadał Dariusz Kutella, prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Gdańsku.
U 56 uczniów, opiekunów i kierowców z dwóch szkół średnich, którzy tydzień temu wrócili z Niemiec i Hiszpanii, nie stwierdzono obecności koronawirusa. Chodzi o grupę z Powiatowego Zespołu Szkół nr 1 i nr 2, którzy byli na zagranicznym stażu.
W obawie przed koronawirusem mieszkańcy sopockiego osiedla Przylesie nie chcą wpuszczać do domów robotników. Prezes spółdzielni mieszkaniowej tłumaczy, że wstrzymanie remontu może poważnie zagrozić jej finansom. – Rozsądek podpowiada, że w każdej chwili muszą pojawić się ogólnokrajowe decyzje na szczeblu Warszawy – dodaje. Spółdzielcy zaś apelują: „W każdym wieżowcu jest 108 lokali mieszkalnych, a połowa domowników jest w wieku ponad 60
Zwierzęta domowe, jak psy czy koty, nie chorują z powodu koronawirusa COVID-19 – mogą go jednak przenosić na sierści czy smyczy. Ważne jest, by właściciele czworonogów zachowali szczególną ostrożność w stanie epidemii. Na spacery najlepiej wybierać miejsca odludne – jeśli jest to możliwe to np. las. W czasie wyjścia i po spacerze siebie i czworonoga należy zabezpieczyć.
Kultura w epidemii. Radio Gdańsk zaprasza do przeglądania nowych i archiwalnych materiałów dostępnych na radiogdansk.pl. Na naszej stronie można znaleźć radiowe reportaże, które zdobyły uznanie w całym kraju, czytane przez najlepszych lektorów książki, wywiady z artystami oraz dziesiątki archiwalnych audycji dotyczących muzyki, kinematografii czy poezji.
Laboratoria do wykrywania koronawirusa powstaną w Kościerzynie, Wejherowie i Słupsku. Będą wspierały dwa działające już w Gdańsku. Jak mówi dyrektor Departamentu Zdrowia Urzędu Marszałkowskiego Tadeusz Jędrzejczyk, dzięki temu skróci się czas oczekiwania na wyniki.
Pierwsza osoba z objawami koronawirusa w szpitalu w Kościerzynie. To pacjent powiatu chojnickiego, prawdopodobnie miał kontakt z synem, który wrócił z pracy we Włoszech. Szpitalny Oddział Ratunkowy chwilowo był zamknięty, bo trwało odkażanie i dekontaminacja. Po godz. 15 wznowił jednak działanie.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
