film



kamerdynerstatysci
Kultura

Film, który nie oferuje nam łatwych rozwiązań. Widzieliśmy „Kamerdynera” [NASZA RECENZJA]

„Wa gòwno wiéta ò Kaszëbach” mówi z ekranu do polskiego urzędnika Janusz Gajos grający Bazylego Miotke. Biorąc pod uwagę to, w jak oszczędny sposób polskie kino sięgało dotychczas po tematykę kaszubską, można to samo zdanie skierować do większości potencjalnych widzów – także tych z Kaszub. Film „Kamerdyner” Filipa Bajona ma szansę to zmienić i to doskonałym stylu.

Plenerowe pokazy filmowe wracają do Gdańska. Darmowe Kino w Blokowisku

Trawnik przed Plamą i boisko przed Projektornią ponownie staną się widowniami plenerowego kina. We wrześniu, w każdy wtorek i piątek na ścianach oddziałów Gdańskiego Archipelagu Kultury będą wyświetlane filmy z Europy i Iranu. Na wszystkie seanse wstęp jest bezpłatny.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj