Młode sokoły z Gdyni zostały zaobrączkowane. Niebawem zaczną uczyć się latania i polowania
Są zdrowe, dobrze odżywione i mają ostry, przeszywający wzrok. W Gdyni zaobrączkowano cztery młode sokoły wędrowne – to trzy samce i jedna samiczka. To potomstwo mieszkającego od lat na kominie gdyńskiej elektrociepłowni Bosmana i jego nowej partnerki – Koksinki. Poprzednią – Bryzę – kilka miesięcy temu znaleziono martwą na terenie zakładu.