jedzenie



Wiele smaków miłości, czyli prawdziwe uczucie zaczyna się… na talerzu. Szef kuchni zdradza, jakie afrodyzjaki znajdziemy w kuchni [GOTUJ SIĘ NA WEEKEND]

14 lutego – w tym dniu, jak nigdy, aktualne staje się powiedzenie „przez żołądek do serca”. Jedzenie potrafi dostarczyć tak silnych doznań jak uniesienia miłosne – tak twierdzą naukowcy. Pobudzany jest podobno ten sam ośrodek w mózgu. Jedzenie kojarzy nam się z miłością, ale taką zdrową. W końcu afrodyzjaki w kuchni były już znane w starożytnym Egipcie.

Prawie 40 milionów złotych z ministerstwa na stworzenie lub modernizację szkolnych stołówek. „By dzieci jadły zdrowsze posiłki”

720 szkół otrzymało w ubiegłym roku dofinansowanie na łączną kwotę 39 mln 960 tys. zł w ramach modułu rządowego programu „Posiłek w szkole i w domu” – poinformowała PAP rzeczniczka Ministerstwa Edukacji Narodowej Anna Ostrowska. Chodzi o trzeci moduł programu „Posiłek w szkole i w domu”, który zakłada doposażenie i poprawę standardu już działających stołówek, mających własną kuchnię i jadalnie, lub doposażenie tych,

Co zrobić z nadmiarem świątecznego jedzenia? Można je w prosty sposób przetworzyć. „Ulubiony przepis to zaprawa do grzanego wina”

To, czego nie zjemy w święta, można spokojnie przerobić na coś innego, równie smacznego. – Bigos lub kapusta postna mogą się świetnie sprawdzić jako nadzienie do pierogów, naleśników czy krokietów – mówi Łukasz Jaroń z Banku Żywności w Trójmieście. Nadmiar produktów można także do 30 grudnia przekazać sklepom społecznym.

002d0f2f2690133297439a320c365434 L
Kultura

Kaszubska opowieść wigilijna, czyli o tym, co na stole w święta [POSŁUCHAJ]

W kaszubskich domach 24 grudnia przez cały dzień nie jadano nic. Wieczerza rozpoczynała się dopiero wtedy, gdy na niebie rozbłysła pierwsza gwiazdka. A wówczas na stole pojawiały się same klasyczne pyszności. Zupy, takie jak barszcz, grzybowa, rybna czy brzadowa to dopiero początek wigilijnej uczty.

Tłuste ryby, za słodkie ciasta na świątecznym stole. Czy znajdzie się na nim coś, co możemy zjeść bez wyrzutów sumienia? Radzi dietetyk

Pierogi z kapustą i grzybami, barszcz z uszkami, tłuste ryby, słodkie ciasta i sałatki z majonezem. Na samą myśl o tych świątecznych daniach cieknie nam ślinka. Niestety, pojawia się też w naszych żołądkach uczucie ciężkości. Ale czy zawsze musi tak być? Co możemy jeść w święta bez wyrzutów sumienia? I co zrobić, gdy pojawi się niestrawność? Zapytaliśmy dietetyka.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj