Bigos, pierogi i schabowe to dania, które zna każdy Polak. W Trójmieście są restauracje, które starają się zaskoczyć gości, podając typowe polskie dania w nowoczesny, zaskakujący sposób. Ich szefowie kuchni stawiają na odważne połączenia, a te cieszą się coraz większym powodzeniem. Ciekawe pomysły mają też blogerzy. Zwłaszcza zagraniczni.
Największe na świecie wspólne zdrowe śniadanie – tym razem w szkołach w całej Polsce. Za nami próba pobicia rekordu Guinessa w tej nietypowej dziedzinie.
Gdzie w Trójmieście można zjeść dobrą pizzę? W którym lokalu dostaniemy grube ciasto i dużo sera, a gdzie pizza jest chrupiąca i skropiona oliwą? O „daniu narodowym” Polaków rozmawiali Maciej Bąk, Tomasz Galiński i słuchacze Radia Gdańsk.
Słodka zemsta pochodzącego z Gdańska restauratora na mieszkańcach jednej z warszawskich luksusowych rezydencji. Piotr Pielichowski chciał otworzyć w budynku lokal. Jego pomysł zablokowała wspólnota mieszkaniowa, więc otworzył w tym miejscu lumpeks.
Pomóc mają w tym lokale kreatywne, które miasto wystawi na wynajem za symboliczną kwotę. Robert Biedroń przyznaje, że miasto wzoruje się na Łodzi, która w ten sposób ożywiła ulicę Piotrkowską.
Moda na tematyczne kawiarnie i restauracje nie wywodzi się z Japonii, ale ich liczba w tym kraju jest ogromna. Mimo że dostarczają niezapomnianych doznań kulinarnych, jedzenie odgrywa w nich drugoplanową rolę. Chodzi o niepowtarzalną atmosferę, zaskakujący wystrój oraz dbałość o szczegóły.
Niektórzy umawiają się tu na randki, na pogawędkę z przyjaciółką, jeszcze inni przy filiżance aromatycznej kawy zaczytują się w prasie. W klimatycznych kawiarniach unosi się zapach ciasta, ziaren kawy i nie słychać ulicznego gwaru.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
