Koniec sporu kierowców gdyńskiej komunikacji miejskiej z władzami miasta
Kierowcy komunikacji miejskiej w Gdyni porozumieli się z władzami miasta. Zapowiadany na 18 grudnia strajk ostrzegawczy, przynajmniej na ten moment, został odwołany.
Kierowcy komunikacji miejskiej w Gdyni porozumieli się z władzami miasta. Zapowiadany na 18 grudnia strajk ostrzegawczy, przynajmniej na ten moment, został odwołany.
Jeśli sytuacja się nie zmieni, za dwa tygodnie przeprowadzimy strajk ostrzegawczy – zapowiadają pracownicy gdyńskiej komunikacji miejskiej.
Coraz bliżej strajku w gdyńskiej komunikacji miejskiej. Po fiasku rozmów ostatniej szansy z pracodawcami w sprawie podwyżek kierowcy oczekują podniesienia swoich stawek godzinowych o 6 złotych brutto.
Gdynia zmodernizowała ulicę Chwarznieńską na Witominie, ale nie zamówiono nowych wiat przystankowych i ławek. W efekcie na wszystkich sześciu przystankach na tym odcinku pasażerowie na autobus czekać muszą pod gołym niebem.
Kierowcy gdyńskiej komunikacji miejskiej chcą podniesienia stawek o sześć złotych brutto na godzinę. W przypadku braku porozumienia z zarządcami komunalnych spółek przewozowych zapowiadają strajk ostrzegawczy.
Składają się z wyświetlacza oraz czterech prostych przycisków. E-rozkłady jazdy zamontowano na sześciu przystankach autobusowych w Malborku. Można na nich sprawdzić m.in. godziny odjazdów autobusów i aktualne komunikaty przewoźników.
Większe nakłady z budżetu miasta, uatrakcyjnienie zarobków i ewentualne połączenie komunalnych spółek przewozowych w jedną. Takie pomysły na wyciągnięcie gdyńskiej komunikacji miejskiej z zapaści zaprezentowano podczas „okrągłego stołu” z udziałem władz miasta, radnych i zarządców spółek.