Nie udało się uratować oka chorego na siatkówczaka Kornelka z Wielkiego Klincza koło Kościerzyny. Na leczenie chłopca środki zbierały całe Kaszuby. Dziecko od prawie trzech lat walczy ze złośliwym nowotworem.
Chory na siatkówczaka Kornelek z Wielkiego Klincza koło Kościerzyny jutro wraca do domu. Jego historia poruszyła naszych słuchaczy – pieniądze na leczenie dziecka zbierała cała Polska. W trzy miesiące uzbierano ponad milion osiemset tysięcy złotych.
Wielki sukces akcji zbiórki pieniędzy dla chorego na raka oka Kornelka. Na koncie malucha z Wielkiego Klincza jest już cała potrzebna na leczenie kwota – ponad milion 800 tysięcy złotych. Pieniądze udało się zebrać w trzy miesiące.
200 tysięcy złotych wpłacił anonimowy darczyńca dla chorego na raka Kornelka. Maluch z Wielkiego Klincza koło Kościerzyny cierpi na siatkówczaka oka.
Chory na siatkówczaka mały Kornel z Wielkiego Klincza już po pierwszym zabiegu w prywatnej klinice w Nowym Jorku. Światowej sławy doktor David Abramson wszczepił chłopcu płytkę radioaktywną, która ma ostatecznie zniszczyć nowotwór.
Awaria Dreamlinera na lotnisku w Warszawie. Na pokładzie jest Kornel z Wielkiego Klincza i jego rodzice, którzy mają polecieć do Nowego Jorku na operację nowotworu oka.
To podróż za ocean, po życie… Chory na nowotwór oka, dwuipółletni Kornel z Wielkiego Klincza leci dziś do Stanów Zjednoczonych, gdzie w prywatnej klinice przejdzie operację ratującą przed utratą oka. To ostatnia deska ratunku dla malucha, bo lekarze w Polsce wyczerpali już wszystkie formy leczenia.
Nawigacja
YouTube
© 2022 - Radio Gdańsk
