Udział polskiego naukowca w misji Ignis to szansa na promocję branży kosmicznej w kraju – mówią goście audycji „Ludzie i Pieniądze”. Sławosz Uznański-Wiśniewski poleci na międzynarodową stację ISS 8 czerwca.
Bursztyn z Pomorza znalazł się wśród przedmiotów, które dr Sławosz Uznański-Wiśniewski zabierze na Międzynarodową Stację Kosmiczną. To część szerszej idei – pokazania Polski poprzez symbole natury, kultury i nauki. Obok bursztynu w bagażu astronauty znajdzie się m.in. fragment dzieła Kopernika, rękopis Chopina, poezja Szymborskiej i polskie znaki diakrytyczne, czyli „litery z ogonkami”.
Czwórka badaczy z Gdańska będzie prowadziła badania z astronautami z NASA. Za kilka dni rozpocznie się ich misja w USA. Wszyscy to pracownicy Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu. Będą sprawdzali odporność na stres w warunkach odosobnienia w kosmosie.
Tuż po godz. 21 w poniedziałek na polskim niebie dało się zaobserwować niezwykłe zjawisko: niebieskawy, połyskujący okrąg przypominający wir. Dziwny ślad widać było także nad Pomorzem, m.in. w Trójmieście czy Bytowie.
Uczniowie z Zespołu Szkół Ponadpodstawowych w Gniewie wykonali projekt, który poleci w kosmos. – Tak zwana kołyska Newtona, która przedstawia działanie prawa fizyki, będzie służyła do przeprowadzenia eksperymentu w przestrzeni kosmicznej – powiedział nauczyciel Leszek Majewski.
„Ignis” to nazwa pierwszej polskiej misji technologiczno-naukowej na Międzynarodową Stację Kosmiczną. W poniedziałek ogłoszono ją w Centrum Nauki Kopernik Warszawie. Udział w przyszłorocznej misji weźmie Polak, dr Sławosz Uznański, a prof. Marcin Dornowski z Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku sprawdzi reakcje astronautów na izolację w czasie lotu w kosmos.
Naukowiec z Gdańska podpisał kontrakt z Europejską Agencją Kosmiczną. Prof. Marcin Dornowski z Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku sprawdzi reakcje astronautów na izolację w czasie lotu w kosmos. Zastosowana zostanie metoda neurofeedbacku, czyli wpływania na fale mózgowe.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
