koszykówka



Wołoszyn wspomina najdziwniejsze derby: Przegonili mnie kibice, miałem z 10 lat

– Najbardziej drastyczne derby? Pamiętam jak Stal Stalowa Wola grała z Polonią Przemyśl. Miałem może z 10 lat, przyszedłem jako zwykły kibic, w tym czasie trenowałem koszykówkę w barwach Stali. Nieopatrznie znalazłem się w miejscu, gdzie stacjonowali kibice Polonii. Uciekałem, przegonili mnie, na szczęście nic się nie stało – wspomina swoje pierwsze derby przed potyczką z Treflem Sopot Bartłomiej

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj