
Morsy z Ustki rozpoczęły sezon zimowych kąpieli. „Czekaliśmy na to pół roku” [WIDEO]
Dla jednych czas na morską kąpiel już dawno dobiegł końca. Dla innych – właśnie się zaczyna. Usteckie morsy oficjalnie rozpoczęły sezon zimowych kąpieli w Bałtyku.

Dla jednych czas na morską kąpiel już dawno dobiegł końca. Dla innych – właśnie się zaczyna. Usteckie morsy oficjalnie rozpoczęły sezon zimowych kąpieli w Bałtyku.

Wojciech Pruński pobił rekord Guinnessa w najdłuższym kontakcie ludzkiego ciała ludzkiego z lodem. Mieszkaniec Gdyni spędził cztery godziny i sześć minut spędził w klatce z lodem. Dotychczasowy rekord został pobity o jedną minutę. Akcja była połączona ze zbieraniem środków na cel charytatywny.

Na co dzień bohater audycji „Jestem z Pomorza” testuje swoje i ludzkie możliwości. Mówią o nim, że jest pogromcą mrozu i ikoną dla morsów. Valerjan Romanovski – wielokrotnie wpisany do Księgi Rekordów Guinessa.

Amatorzy morsowania z Ustki i regionu już po pierwszej kąpieli w tym roku w lodowatym Bałtyku. W każdą zimową niedzielę morsy spotykają się na plaży uzdrowiska. Najwytrwalsi w wodzie spędzili od kilku do kilkunastu minut.

Nowy rok przywitali wejściem do lodowatej, morskiej wody. W Gdańsku Jelitkowie grupa morsów w kolorowych ubraniach rozpoczęła rok 2025 od orzeźwiającej kąpieli w Bałtyku.

1 stycznia nowy rok zimną kąpielą tradycyjnie przywitają trójmiejskie morsy. W Gdyni rozpocznie się w południe na końcu bulwaru nadmorskiego, na wysokości Polanki Redłowskiej. Mile widziani będą debiutanci.

Spotkali się zupełnie przypadkiem. Wydaje się, że w odpowiednim momencie. Choć żadne z nich nie zakładało, że wyniknie z tego spotkania… założenie rodziny. Ona – tuż przed podjęciem jednej z najważniejszych decyzji w życiu. On – mentor, zaprzyjaźniony z zimnem rekordzista Guinnessa. Poznali się w Morzu Aniołów – społeczności, która o wschodzie słońca wchodzi do wody. Od tamtego spotkania prawie każdy wschód słońca witają w swoim towarzystwie.
© 2024 - Radio Gdańsk