Brzozy, klony, graby, sosny i świerki – czekają na chętnych w pomorskich nadleśnictwach. Trwa czwarta odsłona akcji leśników pod hasłem #SadziMy. Drzewka można odbierać za darmo.
Na początku lipca przez okolice Kościerzyny przeszła burza, która wyrządziła wiele szkód. Na tym terenie nadal obowiązuje zakaz wstępu do lasu, który prawdopodobnie przeciągnie się aż na sezon grzybowy. O tej sytuacji Grzegorz Armatowski rozmawiał z Marcinem Zabrockim z Nadleśnictwa Kościerzyna.
Tuszkowska Matka była potężną sosną, liczącą sobie prawie 250 lat. Duma leśników z Nadleśnictwa Lipusz, niestety podzieliła los innych drzew, które powaliła wichura w 2017 roku. Miejsce, w którym rosła sosna, znane było też z chętnie odwiedzanej ścieżki dydaktycznej.
Dwa razy więcej płazów niż przed rokiem uratowanych przez gdańskich leśników przy ulicy Spacerowej w Gdańsku. W trwającej ponad miesiąc akcji w Renuszewie udało im się bezpiecznie przenieść na drugą stronę ruchliwej drogi 2700 żab, ropuch i traszek. Poprzedni Następny Gdańscy leśnicy nie ukrywają zdziwienia. – Efekt był dla nas zaskoczeniem, bo zwykle łapało się około 1300 zwierząt – komentuje
Leśnicy z Nadleśnictwa Gdańsk piąty rok z rzędu prowadzą akcję ochrony płazów przy ulicy Spacerowej w Gdańsku. Zwierzęta wczesną wiosną wędrują z lasu do okolicznych zbiorników wodnych. Muszą przejść przez jezdnię obciążoną ogromnym ruchem samochodowym.
Leśnicy rozpoczynają działania, chroniące ropuchy i żaby. Wczesna wiosna to czas ich wędrówek do zbiorników wodnych. Aby płazy nie ginęły pod kołami samochodów, są ręcznie przenoszone na drugą stronę drogi. Tak od niedawna dzieje się na ulicy Spacerowej w Gdańsku – mówi Ewelina Sobańska z Nadleśnictwa Gdańsk.
W Nadleśnictwie Elbląg trwają przeglądy i remonty obiektów turystycznych, takich jak miejsca postoju pojazdów, wiaty, ławki, płotki czy miejsca palenia ognia. Infrastruktura musi być odnawiana, ponieważ wiaty, ławki i stoły są dewastowane albo rozkradane.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
