Prawie 150 strażaków odznaczonych, nagrodzonych i awansowanych na wyższe stopnie. Pomorscy ratownicy uhonorowani między innymi za walkę z sierpniową nawałnicą.
Minęło dużo czasu od kiedy w sierpniu nawałnica zniszczyła wiele domów i budynków gospodarczych, jednocześnie niszcząc ludziom ich bezpieczną przestrzeń. Mimo tego pomoc nie ustaje i w dalszym ciągu wiele osób i organizacji wyciąga pomocną dłoń do poszkodowanych. Dobrym sercem wykazała się „Fundacja Zbieramy Razem” z Gdańska, wspierając mieszkańców Sulęczyna.
Eksperyment przeprowadzony w Suszku wykazał, że drogi ewakuacyjne na terenie obozu nie były prawidłowo wyznaczone i oznakowane, niewłaściwie działała też syrena alarmowa – poinformowała słupska prokuratura. W nocy z 11 na 12 sierpnia w Suszku zginęły dwie harcerki.
Śledczy chcą sprawdzić czy na miejscu tragedii, do której doszło w nocy z 11 na 12 sierpnia, drogi ewakuacyjne były widoczne, a sygnały alarmowe odpowiednio słyszalne.
Szesnaście paczek pełnych przyborów szkolnych, gier planszowych i pluszaków przekazali uczniowie szkoły podstawowej numer 52 w Gdańsku swoim kolegom ze szkoły w Czyczkowach w powiecie Chojnickim. Tamtejsza placówka jest jedną z wielu, które ucierpiały wskutek sierpniowych nawałnic w województwie pomorskim.
Pół miliona złotych przekazał Zarząd Województwa Pomorskiego tym, którzy najbardziej ucierpieli w wyniku sierpniowej nawałnicy. Wcześniej zgodzili się na to radni sejmiku, a w czwartek przedstawiciele gmin podpisali stosowne umowy.
W sumie pół miliona złotych przekaże urząd marszałkowski sześciu poszkodowanym przez letnie nawałnice gminom. Dotacje celowe otrzymają gminy: Parchowo, Chojnice, Sulęczyno, Czersk, Brusy i Dziemiany. – Pieniądze będą przeznaczone, między innymi, na wypłaty zasiłków poszkodowanym mieszkańcom i usuwanie strat – wyjaśnia Michał Piotrowski, rzecznik prasowy marszałka województwa.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
