oblawa



Trójmiasto

Kolejny dzień obławy na Grzegorza Borysa. Policja: „Byliśmy o krok od zatrzymania mężczyzny”

Grzegorz Borys – prawdopodobny zabójca własnego dziecka – nadal jest na wolności. Trwająca niemal od tygodnia policyjna obława na razie nie doprowadziła do zatrzymania mężczyzny. Akcja cały czas jest kontynuowana. Policjanci informują, że w nocy ze środy na czwartek byli bardzo blisko zatrzymania zbiega, lecz temu udało się uciec. 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj