Gwiazda z Rio de Janeiro zabłysła w Starogardzie. Oktawia Nowacka zapomniała medalu, ale dostała tort
Oktawia czarowała, tata płakał, mama trzymała fason, chłopak biegał do domu po medal, ksiądz proboszcz się modlił, a Greg Piskorski grał „We are the champions”. Starogard przywitał medalistkę olimpijską z Rio de Janeiro.