Kolejne otrucie pszczół pod Lęborkiem. Padł prawie milion owadów
Owady zginęły z powodu najprawdopodobniej źle prowadzonych oprysków na polach. Poszkodowany pszczelarz z pasieki w Rekowie Lęborskim cały czas szacuje straty.
Owady zginęły z powodu najprawdopodobniej źle prowadzonych oprysków na polach. Poszkodowany pszczelarz z pasieki w Rekowie Lęborskim cały czas szacuje straty.
W helskim porcie giną koty. Od wielu lat dokarmia je i opiekuje się nimi pani Elwira, mieszkanka Helu, która pracuje w jednej z firm na terenie portu. Zapewnia też zwierzętom opiekę weterynarza. – Najpierw Melania zginęła, we wtorek zginął Dzikusek, w środę Tomciu, bo wszystkie kotki miały imiona. W piątek i sobotę zostały otrute Zuza i Luna – mówi.
– Na gdańskim Ujeścisku ktoś rozsypał mięso i fragmenty kości. W środek żywności powbijano gwoździe i śrubki – z taką informacją zgłosiła się do nas słuchaczka.
Prokuratura dostała wyniki sekcji zwłok wszystkich sześciu zwierząt. Tym samym potwierdziły się wcześniejsze, nieoficjalne informacje reportera Radia Gdańsk.
© 2022 - Radio Gdańsk