Kary dyscyplinarne i kibice czyhający na ich życie. Klubowe maskotki: Houston, mamy problem!
Pluszowe czworonogi, które w dni meczowe stają na dwie łapy, ryby, którym zamiast wody wystarczają fale piłkarskich emocji. Bycie maskotką, zabawiającą w szczególności młodszą część stadionowej publiczności, na pierwszy rzut oka jest przyjemne i nie pociąga za sobą żadnych konsekwencji. Czy jednak na pewno?