Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzegł w czwartek przed silnym wiatrem na północy i na południu kraju. Największe porywy wiatru spodziewane są na Pomorzu, gdzie mogą osiągnąć prędkość do 90 km/h.
W czwartek pod wpływem rozległego frontu atmosferycznego nastąpić ma zmiana pogody. Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, w całym kraju będzie wietrznie i z opadami deszczu, a na Bałtyku spodziewany jest sztorm.
Europa północna oraz częściowo wschodnia i południowa znajdzie się pod wpływem niżów – informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Polska będzie w jego zasięgu, ale do krańców północnych przybliży się ciepły front atmosferyczny. Jaka pogoda czeka nas w związku z tym w najbliższych dniach i czy przed nadejściem wiosny poczujemy jeszcze mroźny podmuch zimy?
Szykuje się gorąca wiosna – przewiduje klimatolog z Instytutu Oceanologii Polskiej Akademii Nauk w Sopocie profesor Jacek Piskozub. Prognozowanie pogody na dłuższa metę jest obarczone sporą niepewnością, zaznacza naukowiec, ale przy ocieplającym się klimacie jest duże prawdopodobieństwo, że możemy spodziewać się wysokich temperatur. Upały mogą przyjść nawet już w kwietniu.
Zima jeszcze nie odpuszcza, odchodzi, chodź bardzo małymi krokami. W weekend nadal będzie chłodno, ale bez wielkich mrozów. Od piątku czekają nas przejaśnienia i coraz wyższe temperatury. Można spodziewać się także ograniczającej widoczność mgły.
Dobre informacje dla zmarzlaków oraz kierowców, trochę gorsze dla fanów sportów zimowych i entuzjastów kuligów. Idzie ocieplenie i temperatura w przyszły weekend w niektórych częściach kraju może osiągnąć nawet 13 stopni – wynika z badań Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
W weekend będzie sporo słońca, a na termometrach w nadmorskiej części Pomorza będzie powyżej 0 stopni Celsjusza. W przyszłym tygodniu wrócą jednak siarczyste mrozy.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
