Zamiast wysłać karetkę, poleciła podać zioła. Kobieta, której mąż wzywał pogotowie, zmarła. Zaczął się proces dyspozytorki
Mężczyzna wzywał pogotowie do żony, która zasłabła. Dyspozytorka poleciła podać zioła. Kobieta straciła przytomność, po czym pogotowie przyjechało. Kobieta zmarła po bezskutecznej reanimacji. W Słupsku zaczął się proces dyspozytorki.