Do Polski trafiło 2,5 miliona uchodźców z Ukrainy. Są wśród nich także lekarze i pielęgniarki, którzy mogą liczyć na pracę w placówkach medycznych województwa pomorskiego, w tym w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Słupsku.
Słupska Izba Przemysłowo Handlowa chce stworzyć bazę ofert pracy i pracowników. Chodzi o pomoc uchodźcom wojennym w znalezieniu zatrudnienia w firmach w regionie. Już teraz przedsiębiorcy zrzeszeni w izbie mogliby zatrudnić około 200 osób, a po rozpoczęciu sezonu wakacyjnego ofert powinno być dużo więcej.
Rozpoczęła się piąta edycja programu „Praca dla Pomorzan” koordynowanego przez Wojewódzki Urząd Pracy. Nawet 860 osób z Pomorza będzie mogło podnieść kwalifikacje i zwiększyć szansę na dobrą posadę. Na realizację projektu samorząd województwa przeznaczył 10 milionów złotych.
Do 76 proc. wzrosła liczba pracujących zarobkowo, którzy nie biorą pod uwagę możliwości utraty obecnej pracy – wynika z badania „Nastroje na rynku pracy w pierwszej dekadzie marca” Centrum Badania Opinii Społecznej.
Pół tysiąca ofert na tysiąc stanowisk pracy – tak wygląda propozycja gdańskiego „pośredniaka” dla obywateli Ukrainy. Gdański urząd pracy każdego dnia przyjmuje sto osób zza wschodniej granicy, które szukają zajęcia. To w większości kobiety nie znające języka polskiego.
Pomorskie szpitale pilnie potrzebują personelu medycznego. Na zatrudnienie w 13 placówkach marszałkowskich może liczyć 133 lekarzy oraz 267 pielęgniarek i położnych, którzy uciekli z Ukrainy. Oferty pracy są też dla ratowników, opiekunów medycznych i osób sprzątających.
Siedmiu na dziesięciu pracowników znajduje się w takiej samej lub lepszej sytuacji zawodowej, jak na początku pandemii – wynika z badania Pracuj.pl. 43 proc. badanych deklaruje rozpoczęcie pracy w nowym miejscu w ciągu ostatniego roku.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
