Piłkarze Arki świetnie rozpoczęli nowy sezon. Pewnie awansowali do 1/16 finału Pucharu Polski, rozbijając Górnik Polkowice 5:0. Ozdobą meczu były trzy piękne bramki.
Piłkarze Lechii w najlepszy możliwy sposób rozpoczęli sezon 2020/21. Gdańszczanie pewnie awansowali do 1/16 finału Pucharu Polski. Trzecioligowej Stali Stalowa Wola zaserwowali cztery gole.
Puchar Polski – to w ostatnich dwóch latach zdecydowanie ulubione rozgrywki kibiców na Pomorzu. Najpierw ukochała je jedna część Trójmiasta, ostatnio druga. Lechia w dwóch minionych sezonach pokazała, że w takiej rywalizacji czuje się doskonale. Teraz rozpoczyna kolejną edycję
Nie będzie pięknego snu i kontynuacji romantycznej historii pisanej przez Jaguara w piłkarskim Pucharze Polski. Gdańszczanie zagrali zbyt bojaźliwie, do tego nie mięli argumentów przeciwko dużo lepszej piłkarsko Puszczy Niepołomice. Ostatecznie przegrali 1:4.
Z Sebastianem Letniowskim mieliśmy rozmawiać o wypożyczeniu jego syna do Arki Gdynia i ewentualnych konsekwencjach kibicowskich przenosin ex-Lechisty do Gdyni. Nie sposób było jednak nie poruszyć tematu walkowera dla Raduni Stężyca, który w kuriozalnych okolicznościach odebrał klubowi szansę na zaprezentowanie się na szczeblu centralnym Pucharu Polski.
Mistrzostwo dla Legii, Puchar dla Cracovii. Lechia o jedną pozycję w lidze i jedno pucharowe zwycięstwo od Ligi Europy. Aż trzy degradacje pomorskich drużyn: Arki, Chojniczanki i Gryfa Wejherowo. Dawno nie było z naszej perspektywy tak słabego sezonu. – Nie wszystko da się zrzucić na koronawirusa – mówi w radiowej „Dogrywce” prezes Pomorskiego ZPN Radosław Michalski.
Lechia Gdańsk w Częstochowie lub Stalowej Woli, Arka w Polkowicach, zagrają w pierwszej rundzie szczebla centralnego piłkarskiego Pucharu Polski. Losowanie par 1/32 odbyło się w siedzibie PZPN.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
