Od 1 września rozpocznie się wygaszanie gimnazjów. Co z ich absolwentami, którzy w ciągu najbliższych dwóch lat rekrutowani będą do szkół ponadgimnazjalnych według starego systemu? Ministerstwo Edukacji Narodowej przygotowało w tej sprawie rozporządzenie.
W Gdańsku powstanie program osłonowy dla nauczycieli, którzy mogą stracić pracę. Nie tylko w związku z reformą edukacji, ale także w związku z sytuacją demograficzną. Wojewoda oraz wicekurator tonują nastroje samorządowców.
– Nie będzie przenoszenia uczniów do innych szkół. Gimnazja wygaszane będą w sposób naturalny – taką deklarację w związku z reformą oświaty złożył prezydent Elbląga Witold Wróblewski. Prezydent ma nadzieje, że nauczyciele też nie będą zwalniani.
Gimnazjum nr 25 zamieni się w liceum, Osowa utrzyma jednooddziałowe liceum nr 24 w swojej dzielnicy i zyska nową 8-klasową podstawówkę, a kadra i uczniowie gimnazjum nr 26 przejdą do nieodległej szkoły podstawowej nr 45.
Duże zmiany w edukacji. W poniedziałek prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę przywracającą kształcenie w systemie ośmiu klas szkoły podstawowej i cztery lata średniej. Tym samym likwidacji ulegają gimnazja. Jak to wpłynie na kształcenie młodzieży, czy samorządy sobie poradzą z reformą, ile będzie ona kosztować i czy stracą na niej nauczyciele?
– To, jak samorządy podeszły do przygotowań do reformy edukacji, oceniam na pięć – mówi w Radiu Gdańsk pomorska kurator oświaty Monika Kończyk i wyraża gotowość współpracy. W poniedziałek nową ustawę podpisał prezydent Andrzej Duda.
Prezydent podpisał ustawę o prawie oświatowym, likwidującą od przyszłego roku szkolnego gimnazja i wprowadzającą ośmioletnią podstawówkę oraz czteroletnie liceum. Andrzej Duda poinformował o tym na specjalnej konferencji prasowej.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
