To były spokojne święta na Pomorzu – ocenia policja. Od piątku do poniedziałku było 14 wypadków – to o połowę mniej niż rok temu. Zginęła jedna osoba zginęła, a 14 zostało rannych.
Czy przejścia dla pieszych są rzeczywiście dla… wszystkich pieszych? Sprawdziliśmy najtrudniejsze przeprawy w Trójmieście. Jak się okazało, jest wiele miejsc, gdzie ludzie najzwyczajniej nie dają rady przemaszerować przez ulicę.
W województwie pomorskim ponad 20 proc. wypadków z udziałem pieszych miało miejsce „na pasach”. Szczególnie narażone są osoby starsze, które ukończyły 65. rok życia. Dlatego warto wsłuchać się w ich głos, gdy mówią, że w Gdańsku, Gdyni i Sopocie „zielone światła świecą się za krótko”.
Zakorkowane Chwaszczyno to dla wielu kierowców zmora codzienności. W godzinach szczytu przed Rondem im. Księdza Liedtke widać kolejki aut i zdenerwowanych pasażerów. Ten kierowca cierpliwy nie był i postanowił korek ominąć.
– Nasze autostrady są w najwyższym standardzie i nie musimy się ich wstydzić. Problem leży po stronie kierowców – mówił na antenie Radia Gdańsk Marek Konkolewski.
Czy likwidacja fotoradarów przekłada się na obniżenie bezpieczeństwa na drogach? Głos w sprawie zabierają nasi słuchacze. – Gdyby obniżyć dozwoloną prędkość do zera, to wypadków nie będzie wcale. Statystyki to narzędzie manipulacji. Fotoradary tak, ale w miejscach szczególnie wrażliwych, jak np. szkoły – pisze jeden z kierowców.
Ponad jedna trzecia kierowców przyznaje się, że w czasie jazdy prowadzi rozmowy telefoniczne, a jedna piąta pisze SMS – wynika z badań firmy Infobip, która specjalizuje się w masowej wysyłce SMS. Według ekspertów, takie osoby na drodze są bardziej niebezpieczne niż nietrzeźwi kierowcy. Te filmy udowadniają, że korzystanie z telefonu w trakcie prowadzenia auta może naprawdę skończyć się tragedią.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
