Awaryjne lądowanie polskiego samolotu w Bułgarii. Powodem fałszywy alarm bombowy
To był tylko żart, tak wywołanie alarmu bombowego na pokładzie polskiego samolotu tłumaczy pasażer, który zawiadomił załogę o rzekomym zagrożeniu.
To był tylko żart, tak wywołanie alarmu bombowego na pokładzie polskiego samolotu tłumaczy pasażer, który zawiadomił załogę o rzekomym zagrożeniu.
Samolot lecący z Gdańska do Lubeki zderzył się z ptakiem. Pilot zawrócił i awaryjnie lądował na gdańskim lotnisku. Na pokładzie było ponad 150 pasażerów.
Zwiedzanie europejskich miast zimą nie jest jeszcze zbyt popularne. To błąd, bo ma wiele zalet – niższe ceny i mniej turystów. Zobaczcie, jakie oferty znalazła nasza dziennikarka Anna Moczydłowska.
© 2024 - Radio Gdańsk