Kolejny spacer z podopiecznymi słupskiego schroniska. „Niektóre pasiaki były na wycieczce dwa razy”
Na wycieczkę wyszło kilkadziesiąt czworonogów. Nie zabrakło wolontariuszy i mieszkańców, był także kiermasz ciast i książek.
Na wycieczkę wyszło kilkadziesiąt czworonogów. Nie zabrakło wolontariuszy i mieszkańców, był także kiermasz ciast i książek.
W Historiach na Czterech Łapach dziś rzecz o kotach. W słupskim Schronisku dla Zwierząt jest ich całe mnóstwo, każdy ma swój wyjątkowy charakter, umaszczenie i stosunek do człowieka. Jedne są z tych, które nie wyobrażają sobie życia innego niż to na kanapie, inne wolą chadzać własnymi ścieżkami.
Nie wiadomo jak znalazła się na ogródkach działkowych. Tam się oszczeniła i wychowywała 5 maluchów. Skrajnie wycieńczoną znalazł ją człowiek, który zawiadomił odpowiednie służby. Dzięki temu Mamita 4-letnia sunia w typie gończy słowacki trafiła do słupskiego schroniska dla zwierząt.
Zwiększa się liczba interwencji pracowników słupskiego schroniska dla zwierząt. Jeżdżą po wsiach, gminach, miejscowościach, wszędzie tam, gdzie potrzebna jest pomoc i wsparcie czworonożnym przyjaciołom.
Przed sądem w Kościerzynie rozpoczął się proces byłego kierownika miejscowego schroniska dla zwierząt. Rafał Jażdżewski, który zgodził się na ujawnienie wizerunku i danych osobowych, odpowiada za znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem.
Przepiękna, biała, puchata suczka. Od czasu do czasu staje się rozgadana. Impra to niewielkich rozmiarów psiak, który do słupskiego schroniska dla zwierząt trafił z interwencji.
Gdynia przeznaczy w tym roku trzy i pół miliona złotych na opiekę nad bezdomnymi zwierzętami. Rada miasta uchwali regulujący to dokument w nadchodzącym tygodniu.
© 2022 - Radio Gdańsk