Miał połamane ręce, ale pogotowie odesłało go „z kwitkiem”. Skandaliczna sytuacja w Pruszczu Gdańskim
Jedna ręka złamana w przedramieniu, druga złamana w barku, ale pomocy w pogotowiu nie uzyskał. Na skandaliczny sposób traktowania w przychodni w Pruszczu Gdańskim skarży się pan Piotr Stępień. Dyrektorka placówki zapowiada kontrolę.