Zabrakło mu szczęścia w kadrze, w Arce wciąż szuka miejsca. Adam Danch czeka na swoją szansę [ROZMOWA]
Nie jest jakimś guru obecnego sezonu, ale to piłkarz intrygujący. Chcąc zdjąć z siebie podejrzenia korupcyjne, poddał się badaniu wariografem. Gdy pytam go o równie popularną mu żonę, szybko ucina dyskusję. – Po co gadać na ten temat – wzdycha. Adam Danch, obrońca Arki Gdynia, czeka na swoją szansę.