Tragiczny w skutkach pożar na gdańskich Siedlcach. Pół godziny przed północą ratownicy zostali wezwani do płonącego, opuszczonego budynku przy ulicy Ogińskiego.
Czwartek na Pomorzu obfitował w interwencje straży pożarnej. Poza sytuacjami spowodowanymi silnym wiatrem musieli także mierzyć się z pożarem budynku gospodarczego w miejscowości Chocielewko.
Dziesięć zastępów straży pożarnej gasiło pożar budynku gospodarczego w gminie Kołczygłowy. Straty wyniosły około pół miliona złotych. Prawdopodobną przyczyną powstania ognia była wadliwa instalacja grzewcza.
Prawie 120 razy do akcji związanych z warunkami pogodowymi wyjeżdżali w środę pomorscy strażacy. Większość działań związanych jest z podtopionymi drogami i budynkami. Najwięcej takich interwencji było w powiatach kartuskim i wejherowskim – odpowiednio 34 i 31. Na trzecim miejscu – z zaledwie 9 akcjami – znalazł się powiat pucki.
Tragedia w Gdańsku. W pożarze domu zginęło dwoje małych dzieci. Trzy osoby są pod opieką ratowników medycznych.
W szkole podstawowej w Lipuszu wybuchł pożar. Wszyscy zostali ewakuowani z budynku. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało.
Państwowa Straż Pożarna kupiła 13 samochodów, które będą wykorzystywane m.in. do wsparcia działań ratowniczych – przekazał rzecznik prasowy PSP st. bryg. Karol Kierzkowski. Samochody mogą pełnić funkcję ambulansu w sytuacjach, gdy nie ma możliwości wykorzystania karetki. Jeden z pojazdów trafi do Komendy Miejskiej PSP w Gdyni.
Nawigacja
YouTube
© 2022 - Radio Gdańsk
