Gdyńscy strażacy otrzymają nowy samochód. Posłuży do wsparcia działań ratowniczych

(Fot. gov.pl)

Państwowa Straż Pożarna kupiła 13 samochodów, które będą wykorzystywane m.in. do wsparcia działań ratowniczych – przekazał rzecznik prasowy PSP st. bryg. Karol Kierzkowski. Samochody mogą pełnić funkcję ambulansu w sytuacjach, gdy nie ma możliwości wykorzystania karetki. Jeden z pojazdów trafi do Komendy Miejskiej PSP w Gdyni.

Kierzkowski poinformował, że chodzi o samochody wsparcia dekontaminacji, czyli usuwania substancji szkodliwych, w tym chemikaliów, materiałów radioaktywnych lub czynników biologicznych podczas działań medycznych. Nowe auta mają zapełnić lukę w systemie ratowniczym w obszarze dekontaminacji osób poszkodowanych i możliwości ich transportu do placówek leczniczych.

Samochody wsparcia dekontaminacji trafią do Komend Miejskich PSP we Wrocławiu, Lublinie, Krakowie, Rzeszowie, Katowicach, Szczecinie, Łodzi, Warszawie, Białymstoku, Gdyni, Olsztynie, Poznaniu oraz Akademii Pożarniczej w Warszawie. Koszt zakupu samochodów to 17,6 mln zł. Zakup został zrealizowany w ramach projektu „Wsparcie systemu ratowniczo-gaśniczego”, współfinansowanego przez Unię Europejską ze środków Funduszu Spójności w ramach Programu Infrastruktura i Środowisko.

SAMOCHODY WESPRĄ STRAŻAKÓW W DZIAŁANIACH RATOWNICZYCH

– Pojazdy przeznaczone są głównie do wsparcia działań ratowniczych realizowanych przez jednostki PSP, w tym w szczególności przez Specjalistyczne Grupy Ratownictwa Chemicznego. Stanowić one będą także zabezpieczenie długotrwałych działań ratowniczych, ćwiczeń oraz innych zadań realizowanych w ramach Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego (KSRG) – zaznaczył rzecznik PSP.

Dodał, że samochody mogą pełnić funkcję ambulansu w szczególnych warunkach, gdy nie ma możliwości wykorzystania karetki. Takich przypadków jest nawet kilkadziesiąt dziennie.

– W szeregach PSP pełnią służbę funkcjonariusze, którzy jednocześnie są ratownikami medycznymi, co gwarantuje właściwą obsługę samochodów i ich wykorzystanie na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańców – powiedział.

PAP/ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj