Aż 748 osób zarejestrowało się w weekend do bazy dawców szpiku fundacji DKMS. Wszystko dzięki akcji uczniów z Sopotu, którzy postanowili wyjść na ulice, szukając genetycznego bliźniaka swojej nauczycielki. Jeśli go znajdą, mają szansę uratować życie pani Lidii Dysarz.
Pomoc dla Lidzi. To hasło akcji, która zainspirowała tysiące osób w całym kraju. Uczniowie II LO w Sopocie szukają odpowiedniego dawcy szpiku dla nauczycielki, pani Lidii Dysarz. Najpierw nagrali film, a teraz wyszli na ulice Trójmiasta. Do niedzieli wieczorem czekają na ludzi dobrej woli.
– To zajmuje pięć minut i nie boli, a może uratować komuś życie – mówią uczniowie II Liceum Ogólnokształcącego w Sopocie. W weekend staną na ulicach Trójmiasta, by zbierać próbki od potencjalnych dawców szpiku. Swoją akcję dedykują pani Lidii Dysarz, nauczycielce chorującej na nowotwór.
Według danych fundacji DKMS, w Polsce co godzinę ktoś dowiaduje się, że choruje na białaczkę, czyli nowotwór krwi. W najbliższych dniach w Gdańsku odbędzie się akcja rejestracji potencjalnych dawców szpiku. Być może wśród mieszkańców Trójmiasta znajduje się ktoś, kto może uratować czyjeś życie.
Bliźniacy genetyczni poszukiwani w Słupsku. W Zespole Szkół Mechanicznych i Logistycznych trwa Dzień Dawców Szpiku. To szansa na uratowanie życia chorym na raka krwi.
Byłby to drugi ośrodek medyczny w województwie pomorskim, w którym przeprowadzane są takie zabiegi. Plany są bardzo ambitne. Ośrodek przy oddziale hematologii Szpitala Wojewódzkiego w Słupsku mógłby rozpocząć działalność już za rok.
Ostatni dzwonek dla pomorskich szkół, by dołączyć do akcji #komórkomania. Działania informacyjno-edukacyjne połączone z rejestracją potencjalnych dawców komórek macierzystych zaplanowano w drugiej połowie listopada. Nad wszystkim czuwa fundacja DKMS, a do udziału w akcji zachęca Pomorski Kurator Oświaty.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
