Koszykarski Trefl sięga po amerykańskie posiłki. Nowym zawodnikiem klubu został występujący na pozycjach 3 i 4 Darious Moten. W sopockim zespole ma zapełnić lukę po Jefie Robersonie, który opuścił Polskę przed kilkoma tygodniami.
Kilkunastodniowa przerwa dobrze podziałała na koszykarzy Trefla. Sopocianie nie dali żadnych szans GTK Gliwice i tak jak w poprzednim spotkaniu obu drużyn, byli o krok od zdobycia stu punktów. Ostatecznie wygrali na wyjeździe 99:71.
Długowieczność to jak widać nie tylko cecha Krzysztofa Szubargi. Do 36-letniego rozgrywającego, który imponuje formą dołączył inny weteran parkietów. I kto by pomyślał, że będzie to 37-letni Michael Hicks, który jeszcze kilka tygodni temu punkty zdobywał przeciwko MKS-owi Sokół Międzychód w II-lidze.
Koszykarzom Trefla nie udało się powtórzyć cudownego wyczynu, jakiego dokonali w poprzednim spotkaniu z Anwilem Włocławek. Sopocianie z liderem jak równy z równym grali tylko w pierwszej i trzeciej kwarcie. Drugą i czwartą przegrali sześcioma i ośmioma punktami, a całę spotkanie 64:77.
Złą passę ma ostatnio Trefl Sopot. Najpierw przegrał w Starogardzie z Polpharmą, teraz także na wyjeździe okazał się gorszy od Spójni Stargard, a przecież wcześniej także były porażki. Nie pomogła dobra dyspozycja Carlosa Medlocka, który zdobył 20 punktów. Spotkanie było wyrównane niemal do końca, a wynik 78:69 nie oddaje zaciętości rywalizacji.
Jak traktować wygraną Polpharmy nad Treflem – jako światełko nadziei na utrzymanie, czy pyrrusowe zwycięstwo? Odpowiedzi nie zna nikt. Okręt na pokładzie z Kociewskimi Diabłami dryfuje na skały, pierwszy marynarz w osobie Bretta Prahla już się ewakuował. W naszym zestawieniu dominowali koszykarze ze Starogardu, ale sytuacja wewnątrz klubu jest nie do pozazdroszczenia.
Koszykarskie Derby Trójmiasta to wydarzenie prestiżowe, a potwierdzenie tak stawianej tezy miało miejsce w niedzielę w Ergo Arenie. Atmosferę ważnego święta dało się wyczuć na kilkadziesiąt minut przed meczem Trefla z Asseco Arką, a 4500 kibiców na trybunach jeszcze to wrażenie spotęgowało. Sportowo wygrała Arka, ale marketingowo cała polska koszykówka.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
