
Polecenie nagrywania rozmowy nie jest sprawą publiczną? Tak tłumaczą się sopoccy urzędnicy
Urzędnicy z Sopotu przez dwa tygodnie odpowiadali na pytania Radia Gdańsk o ujawnioną notatkę służbową, w której prezydent Jacek Karnowski nakazał inwigilowanie obywateli. Gdy już przysłali odpowiedź, to nie rozwiali żadnych wątpliwości, a sprawę transparentności działań schowali za parawanem przepisów prawa.

















