Mieszkańcy Głównego Miasta w Gdańsku skarżą się na ogródki piwne. „Wybuch śmiechu 20 osób jest jak strzelanina”
– Jesteśmy bezsilni – mówią mieszkańcy Głównego Miasta, którym przeszkadzają hałasy z ogródków piwnych. Podkreślają, że problemy zaczynają się około godziny 16, a kończą dopiero o 3-4 rano.