usiłowanie zabójstwa



Kaszuby

Wziął maczetę, bańkę z paliwem i wsiadł na rower, żeby… zabić żonę

15 lat więzienia grozi 44-latkowi z powiatu bytowskiego, który chciał zabić swoją żonę. Gdy mężczyzna dowiedział się o zakończonej sprawie rozwodowej, zdenerwowany napełnił bańkę paliwem i zapakował do plecaka z maczetą, siekierą oraz pałką. Następnie wsiadł na rower przekazując, że jedzie podpalić i… zabić żonę.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj