Falowanie i spadanie… Gdyńskie koszykarki wypadły za burtę Eurocup
Takie mecze określa się jako „up and down”. Koszykarki VBW potrzebowały sześciopunktowego zwycięstwa nad Estudiantes, by odrobić straty z Madrytu i awansować do 1/8 Eurocup.
Takie mecze określa się jako „up and down”. Koszykarki VBW potrzebowały sześciopunktowego zwycięstwa nad Estudiantes, by odrobić straty z Madrytu i awansować do 1/8 Eurocup.
Koszykarki VBW Gdynia przegrały w Madrycie z Movistar Estudiantes 77:82 w pierwszym meczu 1/16 finału Pucharu Europy. Jeszcze pod koniec trzeciej kwarty przegrywały różnicą 15 pkt, ale dzięki bardzo dobrej dyspozycji Ruth Hebard i Stephanie Jones znacząco udało się odrobić straty. Amerykanki do spółki zdobyły dokładnie 2/3 punktów całego zespołu. Udziały pozostałych zawodniczek były symboliczne.
Rewanż za porażkę sprzed dwóch dni wzięły na izraelskim Elitzurze Ramla koszykarki VBW Gdynia. Pierwsza połowa czwartkowego meczu w niczym nie przypominała wtorkowego, wyrównanego spotkania, wygranego przez Izraelki 82:79. Tym razem gdynianki od początku zagrały szybciej, roztrwoniły jednak aż 19-punktowe prowadzenie w zaledwie kilka minut 3. kwarty, ale ostatecznie naprawiły błędy, a w końcówce pewnie wygrały 80:67.
Gdyńskie koszykarki nie są już niepokonane w EuroCupie. Po zwycięstwie w Berlinie nad Albą oraz u siebie z Kibirkstis Wilno, przegrały z Elitzurem Ramla 79:82. Mecz odbył się w Polsat Plus Arenie, ale w roli gospodarza występował zespół z Izraela. W czwartek spotkanie rewanżowe, a drużyny zamienią się miejscami. Ze względu na sytuację polityczną w Izraelu Elitzur wszystkie mecze Eurocup rozgrywa na wyjeździe.
Koszykarki VBW Gdynia pewnie pokonały 1KS Ślęzę Wrocław w 3. kolejce Orlen Basket Ligi Kobiet. Po nerwowej pierwszej połowie meczu, w drugiej sygnał do ataku dała Amerykanka Ruth Hebard, która zdobyła 12 punktów w ciągu 5 minut, pozwalając gospodyniom na wzięcie oddechu i spokojne dogrywanie spotkania. Skończyło się zwycięstwem 75:61.
Znakomicie zaczęły rywalizację w EuroCup gdyńskie koszykarki. Po wyjazdowym zwycięstwie w Berlinie nad Alba pokonały u siebie Kibirkstis Wilno 80:73. Kluczem do sukcesu była skuteczna obrona. Po remisowej pierwszej połowie gdynianki przycisnęły i rywalki nie miały swobody w trafianiu do kosza. W dwóch ostatnich kwartach zdobywały po 16 punktów.
Koszykarki VBW Gdynia udanie rozpoczęły przygodę z tegoroczną edycją Eurocupu. O zwycięstwie nad Albą Berlin 61:44 przesądziła postawa z pierwszej połowy, kiedy gdynianki budowały przewagę, której nie roztrwoniły w dalszej części meczu. Najwięcej punktów w polskim zespole zdobyła Amerykanka Ruthy Hebard – 10. Dołożyła też 5 zbiórek.