wiadukt



Tego naprawdę nie dało się przewidzieć? Zobacz, jak doszło do ostatniej awarii na Hallera [NAGRANIE]

Powracająca jak bumerang awaria uprzykrza życie kierowcom oraz użytkownikom komunikacji miejskiej. We wtorek Gdańsk po raz kolejny obiegła informacja o problemach pod wiaduktem na Hallera i po raz kolejny kierowca ciężarówki „nie zauważył” znaków, informujących o dopuszczalnej wysokości przemieszczających się pod przejazdem kolejowym pojazdów.

Kolejne zerwanie trakcji na Hallera. Dlaczego nic się nie zmienia? Władze Gdańska: „Organizacja ruchu jest prawidłowa”

We wtorek Gdańsk znowu obiegła informacja o problemach pod wiaduktem na Hallera. Po raz kolejny kierowca ciężarówki „nie zauważył” znaków informujących o dopuszczalnej wysokości przemieszczających się pod przejazdem kolejowym pojazdów. „To jakaś plaga” – grzmią internauci i mają słuszność. – W ubiegłym roku we wrześniu, październiku i listopadzie samochody ciężarowe 8 razy zrywały trakcję – informuje Gdański Zarząd Dróg i Zieleni. A sytuacji było jeszcze

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj