Tragiczny wypadek na trasie Kartuzy-Dzierżążno. Nie żyje 59-latek
Do tragicznego wypadku doszło w piątek wczesnym rankiem na drodze wojewódzkiej nr 211 z Kartuz do Dzierżążna.
Do tragicznego wypadku doszło w piątek wczesnym rankiem na drodze wojewódzkiej nr 211 z Kartuz do Dzierżążna.
W czwartek po 13:30 zaczął przechylać się dok numer jeden z norweskim chemikaliowcem HORDAFOR V. Dok, którego zadaniem jest wyniesienie jednostki ponad poziom wody, leży na boku. Przyczyny takiej sytuacji nie są na razie znane. Nie wiadomo też, czy dok przechylił się podczas operacji dokowania, czy już w chwili prac w jakiś sposób do części jego zbiorników dostała się woda.

Wypadek w gdyńskiej stoczni remontowej Nauta. Przed 14 przechylił, a potem przewrócił się dok z remontowanym statkiem.
Ruszył proces mężczyzny oskarżonego o spowodowanie groźnego w wypadku w Kowalach koło Gdańska. Ciężko ranne zostały cztery osoby. Dwuipółletnia dziewczynka do dziś nie widzi, nie mówi i nie chodzi.
Tlenek węgla ulatniał się w jednym z mieszkań przy ulicy 3 Maja. Nieprzytomne osoby wynieśli z budynku strażacy. Trzeba było też ewakuować pozostałych lokatorów kamienicy.
To były spokojne święta na Pomorzu – ocenia policja. Od piątku do poniedziałku było 14 wypadków – to o połowę mniej niż rok temu. Zginęła jedna osoba zginęła, a 14 zostało rannych.
19 osób ewakuowano z jednej z kamienic przy ulicy Nad śluzami w Słupsku. BMW uderzyło w budynek i uszkodziło skrzynkę z przyłączem gazowym. Nikomu nic się nie stało, doszło jednak do rozszczelnienia instalacji i propan-butan zaczął się ulatniać.
© 2024 - Radio Gdańsk