Tłumy odwiedzają cmentarze w Słupsku i regionie. Mieszkańcy celebrują uroczystość Wszystkich Świętych. Nasza reporterka zapytała słupszczan, dlaczego warto pielęgnować tę tradycję.
Zupa Chylońska, czyli inicjatywa wspólnego jedzenia wraz z ubogimi, doczekała się szóstej rocznicy. Zainicjował ją charyzmatyczny proboszcz z kościoła św. Mikołaja w Gdyni Chyloni ksiądz Jacek Socha. Dzięki pomocy grupy wolontariuszy każdego tygodnia udaje się nakarmić wiele osób. Spotkanie z drugim człowiekiem i spotkanie z naszymi bliskimi zmarłymi w tych dniach mają wspólny mianownik. I wspólny cel. Jaki? O to księdza Jacka
Powszechnie praktykowany obecnie zwyczaj odwiedzania cmentarzy i palenia świec w dniu Wszystkich Świętych i Zaduszki jest w Polsce stosunkowo młody. Wcześniej kult zmarłych był obchodzony raczej w domu i nazywano go Dziadami. Wierzono, że w tym czasie dusze zmarłych powracają do swoich domostw.
Gościem programu był muzyk, saksofonista Wojtek Staroniewicz.
W szczególnym czasie zadumy i refleksji w „Kresowym Saloniku Radia Gdańsk” wspominaliśmy osoby, które w minionym roku od nas odeszły. Wśród nich Pana Stefana Angielskiego, prof. nauk medycznych, biochemika, b. rektora Gdańskiej Akademii Medycznej, a także Panią Marię Aldonę Kozłowską, która była gościem naszej audycji w maju ubiegłego roku.
Dzień Zaduszny, obchodzony co roku w Kościele Katolickim 2 listopada, zazwyczaj kojarzy się z odwiedzaniem cmentarzy i wspominaniem zmarłych. Czy dla katolików jest to jednak dzień smutny, czy może dzień nadziei i oczekiwania?
Wiele wskazuje na to, że tegoroczne podróże na groby bliskich były bezpieczniejsze niż przed laty. Wstępnie podsumowano trwającą jeszcze akcję „Znicz”.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
