8 marca to dobry dzień by przypomnieć najwybitniejsze polskie żeglarki, które opłynęły świat. Pierwsza kapitan Krystyna Chojnowska-Liskiewicz płynęła w swoim rejsie na Mazurku dwa lata, kapitan Joanna Pajkowska 216 dni i 16 godzin.
Czym byłoby żeglarstwo bez utalentowanych, odważnych żeglarek? Postanowiliśmy przypomnieć o paniach, które medalami i tytułami zapisały się w historii polskiego żeglarstwa. Jaką historię napisały nasze żeglarki, które niejednokrotnie udowodniły siłę i niezależność, rzucając się na głębokie wody – dosłownie i w przenośni?
Do składu Komisji ds. Sportu Kobiet PZŻ dołączyła w ubiegłym roku Karolina Sołtaniuk – żeglarka, dziennikarka, absolwentka Uniwersytetu Gdańskiego na kierunku Dziennikarstwo i komunikacja społeczna oraz Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku. Na co dzień pracuje w Biurze Prasowym PZŻ oraz w klubie koszykarskim VBW Arka Gdynia, prowadzi też swój autorski program sportowy, do którego zaprasza kobiety ze świata sportu.
Załoga „I Love Poland” od wygranego pierwszego wyścigu nie oddała prowadzenia w tegorocznej klasyfikacji generalnej i zajmując w poszczególnych wyścigach trzy razy pierwsze i dwa razy drugie miejsca, zwyciężyła w 43. edycji St. Maarten Heineken Regatta.
Wyścig RORC Caribbean 600, w którym drugie miejsce zajęła załoga „I Love Poland”, rozgrywa się na trasie o długości 600 mil morskich poprowadzonej między 11 karaibskimi wyspami. Polscy żeglarze pokonali ją w czasie jednej doby, 23 godzin, 46 minut i dwóch sekund. Ulegli tylko amerykańskiej jednostce „Pyewacket”, której sternikiem był Ben Mitchell. W regatach wystartowało 550 żeglarzy z 30 państw rywalizujących na 60
Bartosz Żmudziński z Chojnickiego Klubu Żeglarskiego wywalczył brązowy medal w regatach Pucharu Narodów Palamos Optimist Trophy. W imprezie wzięło udział 542 zawodników, w tym 16-osobowa reprezentacja Polski pod opieką trenerów Adama Paszka, Karola Jączkowskiego i Bogdana Dziekańskiego. Znakomicie zaprezentowali się też inni Polacy, dzięki czemu biało-czerwoni uplasowali się na drugim miejscu wśród 21 krajów w klasyfikacji Pucharu Narodów.
Promujący Polskę jacht „I Love Poland” jako pierwszy wśród jednokadłubowców dopłynął do mety transatlantyckich regat z Wysp Kanaryjskich na Karaiby. Historyczne zwycięstwo żeglarze przypieczętowali po blisko 9 dniach, poprawiając zeszłoroczny czas o 1,5 doby. Przedstawiciele 14-osobowej załogi jachtu, Grzegorz Baranowski, Bartek Nowicki i Jakub Surowiec, byli gośćmi Anny Rębas w studiu Radia Gdańsk, gdzie opowiedzieli o regatach Transatlantic Race.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
